Piotr Różański & Altra Torin 4.0

2020-04-23
Piotr Różański & Altra Torin 4.0
Mówiąc o hybrydzie – jeśli chodzi o buty biegowe – najczęściej myślimy o modelu, który sprawdzi się zarówno na szosie, jak i trailowych terenach. Inną, nowatorską propozycję ma dla nas Piotr Różański, recenzując swoje Torin 4.0. Sam twierdzi, że są to „buty wszechstronne i do biegania, i do urzędu”. Co się kryje pod tymi słowami? Zapraszamy do poznania opinii popularnego Różala na temat modelu przeznaczonego – teraz to już chyba wyłącznie w teorii – do treningu na asfalcie.

Buty biegowe Altra Torin 4.0 w oczach Piotra

Zastanawiałeś się kiedyś, co dzieje się z butami, kiedy kończą swój żywot? Podobnie jak wszystkie inne produkty posiadają swój okres „przydatności do użytkowania”. Jeśli chodzi o buty do biegania, najczęstszym wskaźnikiem czy nadają się one do dalszego korzystania, jest poziom zużycia pianki w podeszwie. Nie ma jednak określonej ilości kilometrów, które są w stanie wytrzymać. Niektóre źródła podają, że po 300 km pianka buta jest już zużyta w 30%, co oznacza, że dany model traci ok 1/3 swojej amortyzacji. Szybkość zużywalności zależy jednak od wielu czynników, m.in.: wagi użytkownika, rodzaju terenu, w jakim są stosowane czy też techniki biegu.

Ja mam prostą zasadę: 700 km i buty biegowe przestają być „biegowe”. Nie oznacza to, że lądują w koszu – stają się idealne, np. na siłownię. Bardzo podobnie było z Altra Torin 4.0 kupionymi w październiku 2019 roku. Podobnie nie znaczy jednak identycznie. Wybiegałem w tym modelu ok 200 km po czym postanowiłem „przemianować je” na buty na co dzień.

Decyzja zapadła w momencie, gdy po jednym z treningów w Torinkach wskoczyłem w najszersze buty, które miałem w mieszkaniu – New Balance 574. Moje nogi były ściskane na tyle mocno, że opisywany model Altra wyprałem i od dnia następnego zacząłem z nich korzystać cały czas: do pracy, na spacery, do urzędu.
Technologia FootShape (przyp. – buty są szersze w okolicy palców, dostosowane do naturalnego kształtu ludzkiej stopy, więc jej nie ściskają) tak bardzo połechtała moje stopy, że każdy inny model sprawiał (i nadal sprawia) mi dyskomfort.

buty do biegania altra
W związku z tym, że są to buty pierwszego wyboru, mam je na nogach ponad 10 godzin dziennie. Przemierzam w nich każdego dnia minimum 10 tysięcy kroków i 30 pięter. Moje stopy w nich odpoczywają, a paznokcie w końcu nie schodzą.

Buty biegowe, które w moim mniemaniu są wszechstronne, sprawdzą się w każdych warunkach takich jak słońce, poranna rosa, ulewa lub śnieg. Przechodziłem w nich cały okres zimowy, aktualną część okresu wiosennego i jedyne, co zauważyłem to ścierającą się farbę (schodzący kolor) w niektórych miejscach i brudne podeszwy. 

Czy żałuję, że nie zostawiłem ich sobie na treningi? Ani trochę! Do tej pory nie posiadałem lepszych butów, „wielokrotnego użytku”, ale wszystko przede mną – w mojej stajni znalazły się niedawno buty do biegania Altra Escalante 2.0.

Tekst: Piotr Różański (IG: pio.roz), zawodnik klubu sportowego PRO366 (FB: PRO366)

altra buty do biegania

Pokaż więcej wpisów z Kwiecień 2020
pixel