Top 5 pianek do triathlonu za mniej niż 1000 złotych

2018-05-21
Top 5 pianek do triathlonu za mniej niż 1000 złotych
Czy za dobrą piankę do triathlonu musisz zapłacić więcej niż 1000 złotych? Niekoniecznie. Choć najlepsze propozycje to wydatek ponad dwóch, a nawet trzech tysięcy, to są one dedykowane przede wszystkim profesjonalistom. Jeśli w zawodach startujesz amatorsko i od czasu do czasu, nie potrzebujesz aż tak kosztownego wyposażenia. W cenie poniżej 1000 złotych znajdziesz dobre pianki, które pomogą Ci zarówno w czasie startów, jak i treningów.

Pianki do triathlonu za mniej niż 1000 PLN


Dobrą piankę do triathlonu możesz kupić już za ok. 550 PLN – tyle właśnie kosztuje pianka damska SPRINT renomowanego producenta Blueseventy. Doskonale nadaje się dla każdej początkującej oraz średnio zaawansowanej triathlonistki. Jej dużą zaletą jest bardzo dobra wyporność na części biodrowej. Dzięki zastosowaniu neoprenu Yamamoto 38 cechuje się także dużą elastycznością. W celu zwiększenia swobody ruchu i zredukowania otarć podczas pływania pianka wyposażona została również w mankiety na rękawach, lekko przesunięte szwy i obniżony kołnierz. W newralgicznych miejscach na ramionach i nogawkach została pokryta powłoką SCS (Super Composite Skin) dla zwiększenia ochrony przed pęknięciami czy przypadkowemu rozdarciu przez paznokcie.

pianka triathlonowa blueseventy

Za 999 złotych Panowie mogą nabyć piankę doskonale znanej triathlonistom marki Zerod. Model 365 Train dedykowana jest zarówno profesjonalistom, jak i początkującym zawdonikom, którzy poszukują dobrej klasy pianki w rozsądnej cenie. Pianka została wykonana w całości z neoprenu, co nie tylko ulepsza wyporność, ale również chroni ciało pływaka przed wychłodzeniem. Będzie to korzystne zwłaszcza podczas startów w zawodach zimowych, wiosennych i późną jesienią. Dla zwiększenia efektywności pływania, pianka została wyposażona w prążkowane panele na przedramionach, które poprawiają chwyt wody i pozwalają pływać bardziej wydajnie. Umieszczony na plecach zamek błyskawiczny pozwala na samodzielne zakładanie i zdejmowanie pianki.

pianka triathlonowa zerod

Panie zainteresowane nabyciem lepszej pianki mogą wydać niecałe 1000 PLN, aby wejść w posiadanie damskiej wersji 365 Train. Podobnie jak w przypadku wersji męskiej, także ona posłuży zawodniczkom na każdym poziomie zaawansowania. Posiada takie same rozwiązania – zaczynając od prążkowanych paneli, a kończąc na zamku błyskawicznym. W tej wersji dodano na plecach metaliczne nadruki oraz żółte wstawki fluorescencyjne pod pachami, co zwiększa widoczność i bezpieczeństwo podczas treningów w ciężkich warunkach atmosferycznych.

pianki triathlonowe zerod

Panowie dysponujący kwotą ok. 900 PLN mogą zdecydować się na nabycie pianki Sprint. Do jej stworzenia zastosowano wspomniany wcześniej neopren Yamamoto 38, którego grubość różni się w zależności od miejsca położenia. Jego nowoczesny system wypornościowy minimalizuje efekt „tonących nóg”. Ponadto pianka jest bardzo elastyczna, a w newralgicznych punktach pokryta została dodatkową warstwą ochronną SCS, dzięki czemu ryzyko uszkodzenia neoprenu jest znacznie mniejsze.

pianki triathlonowe blueseventy

Inna ciekawa propozycja dla panów, to kosztująca niecałe 1000 złotych pianka Swimrun Alliance. Została stworzona, aby zwiększyć komfort użytkownika zarówno w wodzie, jak i w trakcie biegów. Na całej swojej długości składa się z 4 mm paneli, wykonanych z neoprenu, a wygodę zapewnia elastyczność newralgicznych miejsc. Pianka marki Blueseventy została zaopatrzona w przedni zamek, a także dwie wewnętrzne kieszenie na klatce piersiowej (pozwalają zabrać ze sobą odżywki i akcesoria) oraz jedną zewnętrzną z tyłu. Wygodnym rozwiązaniem jest możliwość skrócenia rękawów do pożądanej długości.

pianki swimrun blueseventy

Pokaż więcej wpisów z Maj 2018
pixel